Dominika Kulczyk zacznijmy od tego czy to jest sukienka Dolce&Gabbana czy tylko podróba . Według mnie jednak oryginałem to ona nie jest ( Orginał ) od oryginału różni się w zasadzie wszystkim , po pierwsze oryginał nie ma tej koronki po drugie to nie jest ten sam wzór a po trzecie i ostatnie dół powinien być bardziej rozłożysty . Jeśli już się nosi podróbki to niech one będą chociaż podobne , a w dodatku jeszcze strony takie jak plotek.pl podaje że to właśnie jest tamta sukienka . Nie mam pojęcia kto tam siedzi w redakcji chyba się bardzo spieszył , nie wiem może żona może mąż w domu czekał albo z kimś się umówił na mieście i nie albo po prostu nie chciało mu się szukać oryginału . Przejdźmy do butów , nie wiem czy w ogóle warto coś o nich mówić , chyba są jedyną rzeczą która jest w miarę normalna i przyswajalna . Bransoletka , może chwila ciszy ? Nie , myśleliście że przemilczę ( haha ) . Wygląda ja zielona frotka w której chodzą dziewczynki z podstawówki bo im się warkoczyk rozwalił a nie potrafi sama zaplątać no i oczywiście nie chce jej zgubić . Puzderko też nie jest jakoś wybitnie ładne , nawet nie wiem czy to cekiny , kryształki czy może nadrukowane to jest ? Nie mam pojęcia , niestety nie znalazłem więcej zdjęć . I tak te jest bardzo małe .
GAFA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz